moi krewni, przyjaciele i znajomi

Ostatnie dni polskiego Lwowa

Polacy bronili Lwowa z najwyÂższym poÂświĂŞceniem. Gdy dalsza obrona nie miaÂła juÂż sensu, zÂłoÂżyli broĂą przed Sowietami. To byÂł koniec polskiego Lwowa.
DzieĂą 1 wrzeÂśnia 1939 roku wielu lwowiakĂłw byÂło przekonanych, Âże nadlatujÂące nad miasto samoloty to fragment kolejnych ĂŚwiczeĂą w napiĂŞtej do granic sytuacji. Wielu chÂłopcĂłw z koniecznoÂści skrĂłciÂło swe wakacyjne pobyty na Bukowinie, w Jaremczu, Truskawcu, bowiem w sierpniu dostali pilne karty powoÂłania do wojska.

Ale tu, w mieÂście, 1 wrzeÂśnia zadzierano gÂłowy do gĂłry i niemal ze zdziwieniem obserwowano odrywajÂące siĂŞ od lecÂących samolotĂłw przedmioty. Za moment miastem wstrzÂąsnĂŞÂły huki eksplozji i ponure odgÂłosy walÂących siĂŞ domĂłw. G³ównie na przedmieÂściach. Niemcy po „spacerze” przez PolskĂŞ, zakÂładajÂąc Âłatwe zdobycie miasta, nie chcieli naruszaĂŚ infrastruktury miejskiej. Poza tym operacyjni dowĂłdcy niemieccy, nawet ci najwyÂższego stopnia, nie znali linii granicznych dla okupacji wÂłasnej i sowieckiej, choĂŚ jak siĂŞ miaÂło okazaĂŚ w kilku przypadkach, ogĂłlne ustalenia paktu Ribbentrop-MoÂłotow byÂły im znane.

 Hitlerowskie rachuby okazaÂły siĂŞ mylne, bo jak wiadomo, w pierwszym okresie wojny, ktĂłra staĂŚ siĂŞ miaÂła wkrĂłtce konfliktem Âświatowym, jedynie polska armia stanowczo przeciwstawiÂła siĂŞ najeÂźdÂźcy. Tym, ktĂłrzy postponujÂą wysiÂłek i bohaterstwo polskich ÂżoÂłnierzy, wymyÂślajÂąc hasÂła „z szablÂą na czoÂłgi” przypomnimy, Âże tzw. inwazja na Wyspy Brytyjskie nigdy nie nastÂąpiÂła, a tamtejsze walki toczyÂły siĂŞ jedynie w powietrzu. Po bÂłyskawicznym pokonaniu Francji w 1940 roku Hitler zatrzymaÂł operacjĂŞ, pozwalajÂąc na ewakuacjĂŞ niepokonanych siÂł w Dunkierce. By pokonaĂŚ Niemcy szeœÌ lat póŸniej, potrzebna byÂła koalicja wielu paĂąstw, i ÂżoÂłnierzy kilkudziesiĂŞciu narodowoÂści.

Polacy zadali agresorom ogromne straty, co odsunĂŞÂło plany inwazji hitlerowskich o wiele miesiĂŞcy. Dowodzenie naczelne to zupeÂłnie inna bajka.

Polska zostaÂła zaatakowana ze wszystkich stron, a zupeÂłnie pomija siĂŞ fakt wkroczenia od poÂłudnia – ze SÂłowacji, Legionu UkraiĂąskiego, towarzyszÂącego oddziaÂłom SS, ktĂłry rozpocz¹³ „walkĂŞ” od pacyfikacji wiosek na NowosÂądecczyÂźnie.

No, ale wracamy do tragicznego nalotu, w którym ucierpia³y najbardziej domy na Gródeckiej, £yczakowskiej i zabudowania najbli¿sze Dworca G³ównego. Zbombardowano równie¿ Wytwórniê Baczewskiego na Zniesieniu. Najwiêksza wytwórnia wódek w Europie przesta³a istnieÌ. £¹cznie zginê³o 67 osób.

Do dzia³aù os³onowych w okrêgu lwowskim przeznaczona by³a 10. Samodzielna Grupa Zmotoryzowana p³k. Stanis³awa Maczka. Nie mog³a ona zapobiec wszystkim atakom. Gdy zatrzymano niemieckie natarcie od strony ¯ó³kwi, do Lwowa, od po³udniowego zachodu, zbli¿y³y siê si³y kawalerii pancernej SS, strzelcy górscy i wspomniany Legion Ukraiùski.

12 wrzeœnia zamkn¹³ siê pierœcieù wokó³ Lwowa.

wiĂŞcej >>>
http://histmag.org/Ostatnie-dni-polskiego-Lwowa-11201