Pad³e¶ ofiar± pewnego mechanizmu, który od wieków jest stosowany z wielkimi sukcesami w Polsce.
Polega on na wiedzy co jest w danym momencie modne, trendy - czyli po¿±dane, i co jest niemodne. Co jest w Polsce trendy a co jest ¿a³osne, niemodne?
Trendy jest elegancja, ³adne garnitury, wysublimowana uroda, dobry gust, bogactwo i smak wy¿szych sfer, kultura, salony, najlepsze marki. Niemodne jest natomiast tzw. "wie¶niactwo". Dresiki, zaci±ganie w mowie, miejsca w postaci remizy stra¿ackiej, brudne paznokcie, tipsy, stodo³a, widok pola, krówek.
~~~~~~~~~~~~~~~~~
p³yta dvd z æwiczeniami oddechowymi pn. PRANAJAMA
szkolenie w wykonaniu hinduskiego lekarza Raviego Javalgekara,
w opracowaniu polskiego muzykoterapeuty W³adys³awa Pitaka.
Szczegó³owe informacje i zamówienia:
biuro@logos.dt.pl G£OWA DO GÓRY - BÊDZIE DOBRZEChod¼ na stronê:
http://www.logos.dt.pl/oferty
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
A wiêc mamy jaki¶ rz±d, czyli jak przez ostatnie 19lat mamy do czynienia ze zorganizowan± grup± przestêpcz± w bia³ych rêkawiczkach, (wyj±wszy okres rz±dów PIS) która paso¿ytuje na kraju i mówi±c nie³adnie, po prostu kradnie tworz±c prawo które mo¿e wykorzystywaæ i naginaæ, a ukradzione pieni±dze rozdaje swoim cz³onkom.
I teraz zaczyna siê wojna psychologiczna - zestawia siê na zasadzie skojarzeñ - z³odziej przewalaj±cy grube pieni±dze na lewych prywatyzacjach - ubiera siê go w ³adny garnitur, i powtarza s³owa klucze koduj±ce pod¶wiadomo¶æ - Europa, styl, szyk, elegancja.
Czyli koduje nam siê takie zestawienie, i teraz wystarczy pokazaæ w telewizji u¶miechniêtego z³odzieja w garniturze od Versace, i pod¶wiadomo¶æ reaguje zwracaj±c nam sugestiê, zalewaj±c nas mi³ymi uczuciami które zosta³y tam wprowadzone.
Potem siê zestawia uczciwego cz³owieka, np. którego¶ z braci Kaczyñskich który chce odsun±æ od w³adzy ludzi którzy donosili na kolegów, kradli itd., i rzuca siê has³a typu - nienawi¶æ, oszo³omstwo, pieniactwo, k³ótnie, j±trzenie, z³o¶æ, bieda, smutek, brzydota. Gdy pokazuj± Kaczyñskiego w telewizji, zalewaj± nas uczucia gniewu, zak³opotania, za¿enowania. Zauwa¿y³e¶ to? to siê nazywa uwarunkowanie i odruch Paw³owa.
Wie o tym ka¿dy spec od reklamy. Zasada psychotechniki sprawdza siê w polityce doskonale tak samo, jak kodowanie ludziom zachwytu do proszków do prania. Nie wierzysz? czy my¶lisz ze jakby te metody nie dzia³a³y, to firmy by p³aci³y miliardy dolarów na reklamê? sprawd¼ sam, spytaj przeciêtnego cz³owieka czemu tak bardzo nienawidzi Kaczyñskiego.
Odpowie ¿e - "zobacz co oni robi±, jak podzielili ludzi, jak j±trz±" ka¿dy z tych zarzutów jest ¶mieszny i wyssany z palca, no chyba ze zamykanie morderców w wiêzieniach mo¿na uznaæ za dzielenie ludzi a pogonienie klanów prawniczych i notariuszy, zniesienie sk³adki rentowej, zniesienie podatków od spadków i wiele, wiele innych uznamy za nienawi¶æ, Gdy zaczniesz dopytywaæ o szczegó³y, wyborca PO wpadnie w furiê, za¶mieje siê, b±d¼ bêdzie chcia³ Ciê pobiæ czy opluæ je¶li bêdziesz wizualnie s³abszy.
Powtarzanie i zasada skojarzeñ, to typowe narzêdzie do zmiany osobowo¶ci cz³owieka. Sam ich u¿ywam w pracy nad sob±, wiêc doskonale widzê jak ludzie s± zwyczajnie robieni w konia, i s± z tego dumni. Ca³y dramat polega na tym, ¿e nawet gdy cz³owiek u¶wiadomi sobie ze zosta³ oszukany, tkwi w tym.
Zosta³o to dok³adnie opisane przez psychologów spo³ecznych, podam wam chêtnie przyk³ad - ¶wiadkowie Jehowy kilka razy mieli og³aszany koniec ¶wiata. Wyprzedawali wszystko co mieli i gdy siê okazywa³o, ¿e koniec ¶wiata jednak nie nadszed³ a oni zostali golasami, ich wiara jeszcze siê zwiêksza³a - guru mówi³, ¿e wyprosi³ jednak u Boga ¿eby nie robi³ koñca ¶wiata i im to wystarcza³o by wierzyæ jeszcze mocniej.
Dziwisz siê, ¿e wykszta³ceni m±drzy ludzie okazali siê a¿ tak naiwni? tu nie o wykszta³cenie jednak chodzi, chodzi o to ¿e taki cz³owiek przyznaj±c siê sam przed sob± jak bardzo zosta³ wykorzystany i oszukiwany, straci³by do siebie szacunek - wiêc brnie dalej jeszcze mocniej. Tak jak kobieta zgwa³cona która wierzy, ¿e to jej wina, ze facet nie umia³ siê powstrzymaæ i "musia³" to zrobiæ.
Podobnie i wyborca PO, nawet jak zacznie sobie zadawaæ pytania, patrzeæ co siê dzieje woko³o niego, rzadko kiedy przyzna ¿e zosta³ oszukany. Wtedy zaczyna dzia³aæ mechanizm projekcji i za w³asn± naiwno¶æ i upodlenie obarcza Kaczyñskich, których zaczyna naprawdê nienawidziæ, za swoje upokorzenie.
Wielu ludzi czêsto mnie pyta, czemu siê bawiê w politykowanie skoro zajmujê siê zupe³nie czym¶ innym? to proste, poprzez to ¿e sam kszta³tujê swój umys³ i bardzo siê interesujê manipulacjami, widzê jak ludzie zostali oszukani, wiêc o tym piszê. U Kaczyñskich widzê masê wad i b³êdów w polityce, maj± te¿ wiele rzeczy na sumieniu, jednak¿e nie ma w Polskiej polityce ludzi którzy byliby od nich uczciwsi i profesjonalni jako politycy.
Natomiast Tusk to zupe³ne dno i trzeba byæ naprawdê mocno zmanipulowanym ¿eby tego nie widzieæ - na mnie wiêkszo¶æ manipulacji nie dzia³a, bo ja ca³y czas obserwujê sugestie które maja na mnie wp³yw, wiêc nie maj± do mnie dostêpu - po prostu zamykam im drzwi przed sob±. A co do mnie, wiele razy spotka³y mnie przykro¶ci gdy stwierdza³em w dyskusji, ¿e glosowa³em na Kaczyñskich.
Wiele razy siê spotka³em z uwarunkowan± nienawi¶ci± do mnie, ¿e ¶miem mieæ inne zdanie ni¿ ¶lepy t³um. Jak to dobrze, ¿e umiem daæ w pysk porz±dnie w innym wypadku by³bym nie raz dotkliwie pobity przez wyznawców jedynie s³usznej trendy partii politycznej.
Odruch Paw³owa - pokazujesz wyborcy PO zdjêcie Kaczyñskiego, wpada w furiê, ¼le siê czuje, krêci mu siê z jadu zalewaj±cego ca³e cia³o w g³owie. Pokazujesz zdjêcie Tuska z siatk± jab³ek, Pawlaka na kartoflisku z kos± - wpada w ekstazê, w przyjemny stan umys³u, odprê¿a siê. Zaprogramowanie oczywi¶cie te¿ siê dokonuje u wyborców PIS, ale na znacznie mniejsz± skalê.
Takiej agresji jak u wyborców PO nie widzia³em u stronników ¿adnej partii politycznej. A teraz ta agresja wzrasta, ceny wszystkiego wraz z jab³kami szybuj± w górê, pensje stoj± w miejscu, autostrady stoj±, zapa¶æ na gie³dzie, inwestorzy uciekaj±. Zaczyna siê obiecywana nam Irlandia.
