moi krewni, przyjaciele i znajomi
Styczeñ 09, 2025, 16:37:17 *
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj.

Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji
Aktualno¶ci: Forum jest przeznaczone dla osób poszukuj±cych krewnych, przyjació³ i znajomych sprzed lat
 
   Strona g³ówna   Pomoc Szukaj Zaloguj siê Rejestracja  
Strony: [1]   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: 20.09.39 -16. Korpus Strzelecki wyruszy³ na Grodno w kierunku Szczuczyn – Skidel  (Przeczytany 4577 razy)
0 u¿ytkowników i 1 Go¶æ przegl±da ten w±tek.
Maciej
Aktywny u¿ytkownik
***
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 15


Zobacz profil
« : Kwiecieñ 27, 2009, 09:21:27 »

Grodno

Tanki pr± na zachód

Rankiem 20 wrze¶nia 1939 roku, znajduj±ca siê na zachód od Lidy grupa zmechanizowana 16. Korpusu Strzeleckiego wyruszy³a na Grodno w kierunku Szczuczyn – Skidel. Oko³o 10.30 stoczy³a potyczkê z kompani± piechoty WP, która zosta³a rozbita. O godz. 11 w odleg³o¶ci oko³o 5 km od Skidla wywi±za³a siê walka z improwizowan± grup± kawalerii rtm. Ryszarda Wiszowatego. Stanowi³a ona pozosta³o¶ci 2. i 10. Pu³ku U³anów oraz innych pododdzia³ów, które od 15 wrze¶nia bra³y udzia³ w walkach z Niemcami, pomiêdzy Bia³ymstokiem a Wo³kowyskiem.

W nocy z 19 na 20 wrze¶nia 1939 roku w okolicach wsi Dubno walczy³y z miejscow± grup± dywersantów, a nastêpnie stanê³y na wypoczynek w Skidlu, w którym zosta³ uprzednio st³umiony przez ¿o³nierzy i policjantów z Grodna zbrojny bunt. Szwadrony rtm. Wiszowatego przemêczone walkami i o niepe³nych stanach etatowych podjê³y walkê z nadci±gaj±cymi czo³gami sowieckimi z 16. KS. Po kilkugodzinnej walce polskie oddzia³y wycofa³y siê, natomiast atakuj±cy zmêczeni walk± i zaskoczeni oporem zatrzymali siê w Skidlu. W zwi±zku z zaistnia³± sytuacj± rozkaz zdobycia Grodna otrzyma³ dowódca 15. KPanc. komdiw Michai³ Pietroñ. Wydzieli³ on 27. BPanc., która znajdowa³a siê w rejonie Wo³kowyska.

Si³y obroñców Grodna stanowi³y niepe³ne dwa bataliony piechoty uzbrojone w broñ rêczn± i niewiele karabinów maszynowych. By³ to batalion marszowy, którego zadaniem by³o uzupe³nienie 29. DP pod dowództwem kpt. Piotra Korzona, oraz 31. Batalion Wartowniczy pod dowództwem mjr. Benedykta Serafina. Oprócz tego w mie¶cie znajdowa³y siê jeszcze: improwizowany 200-osobowy oddzia³ ppor. rez. Antoniego Iglewskiego, czê¶æ rzutu ko³owego 5. Pu³ku Lotniczego z Lidy oraz 2 armaty plot. Bofors kal. 40 mm. Si³y obroñców wspierali oficerowie i ¿o³nierze znajduj±cy siê w mie¶cie, ¿andarmi i policjanci, ochotnicy – cywile, harcerze – uczniowie szkó³ gimnazjalnych i zawodowych. Wiêkszo¶æ z nich posiada³a przeszkolenie zdobyte w ramach Przysposobienia Wojskowego. Pod broni± znajdowa³o siê ogó³em oko³o 2000 – 2500 ludzi. Udzia³ w walkach wziê³y równie¿ czê¶ciowo 101. i 102. Pu³k U³anów.

Obron± dowodzi³o de facto dwóch ludzi: wiceprezydent miasta Grodna Roman Sawicki oraz komendant Rejonowej Komendy Uzupe³nieñ i zarazem dowódca 31. Batalionu mjr Serafin. Pod ich nadzorem kopano rowy przeciwczo³gowe, wznoszono zapory, przysposabiano do wykonywania zadañ s³u¿by pomocnicze i ochotników. Do celów obronnych wykorzystano naturalne przeszkody, w tym wzniesienia, rzekê Niemen oraz murowane budynki, na których na przedmie¶ciach oparto liniê obrony. Jednak si³y obroñców by³y zbyt szczup³e, aby obsadziæ wytyczone linie w sposób nale¿yty.

Zapisane
Maciej
Aktywny u¿ytkownik
***
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 15


Zobacz profil
« Odpowiedz #1 : Kwiecieñ 27, 2009, 09:22:09 »

Polowanie na sowieckie czo³gi

O godz. 8 z po³udnia podesz³y pod Grodno czo³gi z batalionu rozpoznawczego mjr. Bogdanowa z 27. BPanc. Po rozbrojeniu dwuosobowego polskiego posterunku czo³gi ruszy³y z marszu na Grodno przez most drogowy.

Po jego przejechaniu zosta³y zarówno one, jak i czo³gi znajduj±ce siê z ty³u, ostrzelane silnym ogniem przez polsk± obronê. Rozgorza³a zaciêta walka. Gêsty ogieñ karabinów maszynowych miesza³ siê z ogniem prowadzonym przez armaty przeciwlotnicze, obroñcy miotali butelki z benzyn±. Zaczê³o siê polowanie na czo³gi pozbawione os³ony piechoty.

W tym czasie do Grodna dotar³ drugi batalion czo³gów, licz±cy 20 wozów, dowodzony przez mjr. Ilusa Po³ukarowa, który po godz. 10 spotka³ siê z mjr. Bogdanowem. Ten ostatni wycofa³ z miasta ocala³e maszyny. Do Grodna dociera³y pozosta³e pododdzia³y 27. BPanc. Po po³udniu 20 wrze¶nia 1939 roku na przedmie¶ciach Grodna znajdowa³y siê ju¿ trzy bataliony czo³gów, batalion rozpoznawczy oraz kompania ¿o³nierzy stanowi±cych ich os³onê (ponad

65 czo³gów i samochodów pancernych). W centrum miasta na prawym brzegu Niemna walczy³o dziesiêæ maszyn, a w po³udniowej czê¶ci miasta walkê toczy³o oko³o 50 czo³gów. Z zachodniego brzegu pozycje obroñców ostrzeliwa³y pozosta³e czo³gi.

Kolejne tanki próbowa³y wedrzeæ siê do centrum miasta, aby wesprzeæ czo³gi, które siê ju¿ tam znajdowa³y. Polskie stanowiska ogniowe rozmieszczone na strychach i w piwnicach stanowi³y trudn± do sforsowania zaporê. Przeszkod± w poruszaniu siê czo³gów po mie¶cie by³y w±skie uliczki, co wykorzystywali obroñcy, izoluj±c pojedyncze maszyny i próbuj±c je niszczyæ. Wieczorem ostrza³ miasta nie usta³, natomiast czerwonoarmi¶ci podjêli próbê sforsowania za pomoc± ³ódek rzeki Niemen powy¿ej Grodna, gdzie natknêli siê na polskich ¿o³nierzy. Wywi±za³a siê zaciek³a walka na granaty rêczne i bagnety.

Pomimo ciê¿kich strat Polacy utrzymali swoje pozycje, zdobywaj±c przy tym kilka karabinów maszynowych. Obroñcy dla odmiany przeprawili siê na trzech ³ódkach oko³o godziny 20 na lewy brzeg rzeki i zlikwidowali sowieckie placówki na przedmie¶ciu Folusz. Wywo³a³o to spore zamieszanie po stronie nieprzyjaciela. Dobra znajomo¶æ terenu przez obroñców spowodowa³a, ¿e w nocy z 20 na 21 wrze¶nia 1939 roku zorganizowano kilka takich nocnych wypadów. 27 BPanc. pierwszego dnia straci³a 15 ¿o³nierzy, 11 by³o rannych, spalono trzy czo³gi i samochód pancerny z radiostacj±, a dalszych sze¶æ czo³gów i jeden samochód pancerny by³o uszkodzonych.

Zapisane
Maciej
Aktywny u¿ytkownik
***
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 15


Zobacz profil
« Odpowiedz #2 : Kwiecieñ 27, 2009, 09:22:50 »

Mordowanie Polaków

Niestety, 27 BPanc. otrzyma³a wsparcie piechoty. Rankiem 21 wrze¶nia oddzia³y Armii Czerwonej liczy³y 80 czo³gów i 15 samochodów pancernych. W mglisty i pochmurny poranek 21 wrze¶nia rozpocz±³ siê szturm poprzedzony przygotowaniem artyleryjskim. Polacy umiejêtnie wykorzystywali luki, jakie powstawa³y pomiêdzy nacieraj±cymi oddzia³ami, przenikaj±c na ich ty³y, atakuj±c i wprowadzaj±c chaos i zamieszanie w¶ród czerwonoarmistów. Trzy bataliony ich strzelców by³yby ca³kowicie zniszczone, gdyby nie wsparcie grupy zmechanizowanej z 16. KS, która przes±dzi³a o wyniku starcia. Polacy zostali zmuszeni przez przewa¿aj±ce si³y do wycofania siê na skraj miasta.

Przed po³udniem do walki w³±czy³y siê równie¿ czo³gi z 28. i 31. pu³ków dowodzonych przez komdiwa Andrieja Jeromienkê. Mimo to zaciêta obrona zatrzyma³a a¿ do wieczoru przewa¿aj±ce si³y i zablokowa³a skutecznie próby sforsowania mostu drogowego. Znacznie lepiej pomimo zaciêtych walk powiod³o siê oddzia³om nacieraj±cym od po³udnia i po³udniowego wschodu. Po zajêciu przez Rosjan poczty, elektrowni i sk³adu paliw walki przenios³y siê do centrum Grodna.

Wieczorem w mie¶cie broni³y siê jeszcze nieliczne punkty oporu. Czê¶æ ¿o³nierzy polskich i ochotników bior±cych udzia³ w walkach przebi³a siê przez sowieckie linie i odesz³a w kierunku granicy litewskiej. Do pó¼na w nocy broni³ siê jeszcze stary Zamek Królewski, zespó³ budynków szkó³ zawodowych i koszary 81. PP. W nocy pozostali obroñcy opu¶cili jednak miasto wraz z dowódcami. Grodno nie skapitulowa³o. Nazajutrz w czasie zajmowania miasta dochodzi³o jeszcze do potyczek z ma³ymi grupami obroñców.

Do niewoli dosta³o siê oko³o 1000 polskich ¿o³nierzy, a du¿a liczba obroñców zosta³a rozjechana przez sowieckie czo³gi na wschodnim skraju miasta. Wiêkszo¶æ wziêtych do niewoli oficerów WP by³a na miejscu rozstrzeliwana. ¯o³nierze z 16. KS dowodzonego przez kombriga Rozanowa rozstrzelali 29 polskich oficerów. Oko³o 300 obroñców miasta, w tym nieletnich, rozstrzelano w rejonie Psiej Górki, „Krzy¿ówki”, Pohulanki i w koszarach 81 PP. Prawdopodobnie to okrucieñstwo ze strony zdobywców podyktowane by³o poniesionymi w czasie walk wysokimi stratami: 53 poleg³ych, 161 rannych, piêæ czo³gów i samochód pancerny spalone, uszkodzonych 14 czo³gów i dwa samochody pancerne.

Gen. W³adys³aw Sikorski, kieruj±c s³owa do obroñców Grodna, w 1941 roku powiedzia³ „Jeste¶cie nowymi Orlêtami. Postaram siê, ¿eby wasze miasto otrzyma³o Virtuti Militari i tytu³ Zawsze Wiernego”. Nie zrealizowa³ jednak swego zamiaru.

Zapisane
video
Zaawansowany u¿ytkownik
****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 25


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #3 : Czerwiec 16, 2009, 08:14:12 »

Sokal  i kresy nad Bugiem - dvd
 

 
 
O czym jest film?
 
Przepiêkne s± wnêtrza cerkwi obrz±dku grecko-katolickiego, m.in. ¶w. Piotra i Paw³a oraz ¶w. Miko³aja, w której B.Chmielnicki bra³ ¶lub.
 
Sporo miejsca zajmuje pobyt w ruinach pa³acu Potockich i czynnym ju¿ od 2004 r. ko¶ciele rzymsko-katolickim i cerkwi w Tartakowie.
 
W maju 2007 r.  odby³a siê w tym ko¶ciele Msza ¶w. w dwóch jêzykach: polskim i ukraiñskim. Normalnie raz w tygodniu przyje¿d¿a ksi±dz z Czerwonogradu (dawniejszy Krystynopol) i odprawia nabo¿eñstwa w jêzyku ukraiñskim.
 
Na pewno du¿e wra¿enie zrobi± ujêcia klasztoru Bernardynów (obecnie znajduje siê w nim ciê¿kie wiêzienie) oraz piêkne widoki starego miasta i cmentarza w Sokalu. Wszystko jest uzupe³nione rozmowami z mieszkañcami sokalszczyzny w jêzyku polskim i ukraiñskim.
 
Fragmenty filmu mo¿na obejrzeæ po klikniêciu na linki:
 
Sokal k/Lwowa - intro do filmu:
http://rodowy.pl/video/sokal_intro.WMV
 
 Sokal k/Lwowa -cerkiew pw. ¶w.Piotra i Paw³a:
http://rodowy.pl/video/cerkiew_pp.WMV
 
 Zabu¿e k/Sokala - cerkiew pw. ¶w. Micha³a Archanio³a:
http://rodowy.pl/video/cerkiew_zab.WMV
 
Czas trwania filmu = 70:00 minut
 
Informacje i zamówienia:
 
sokal2@wp.pl
tel.660-332-172
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap
Strona wygenerowana w 0.024 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

elita-mam stajnia-ow fifa-power zagroda-slonca klubbeardedcollie